Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
X-Files
- Linki Do Gier,Filmow itp..
Forum X-Files Strona Główna
»
Internet
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Warez-Linki | Warez-Links
----------------
Gry | Games
Filmy | Movies
Programy | Programs
Muzyka | Music
Róźne | Others
User Bars
----------------
Firmy
Samochody
Komputery
Gry
Internet
Filmy
Muzyka
Narodowości
Sport
TV
Róźne
Śmieszne
Inne | Others
----------------
Hyde Park
Pomoc
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Sob 13:36, 06 Maj 2017
Temat postu:
-Taak.
-Policja znalazla go w garazu, wisial na belce. Matka byla w sypialni. Zastrzelil ja, zanim sie zabil.
-To okropne.
-Tak... - Cy zacisnal piesc, az strzelily kostki, i dodal: - Zostawil testament, w ktorym napisal, ze corka ma zostac oddana pod opieke panstwa. Ze pod zadnym warunkiem nie moze jej wychowywac jego ojciec, ktorym pogardzal. Sally miala wtedy dwa lata. Wychowywala sie w sierocincach i rodzinach zastepczych. - Nagle Cy zapytal: - Sean, co sie dzieje? Dlaczego interesujesz sie Sally?-Po prostu chce wiedziec, z kim pracuje.
Cy obracal w palcach spinke do mankietow i gapil sie na sciane. Pozwolilem mu snuc domysly. Jest takie stare porzekadlo, ktore mowi, ze czlowiek roztropny nigdy nie wchodzi miedzy mezczyzne i jego kochanki. To moze byc trudne, jesli ma sie do czynienia z kims, kto posuwa pol miasta. A jednak jest to dobra wskazowka.
Zostawilem Cya i wrocilem do swojego gabinetu. Sekretarka przyniosla rai kubek espresso. Wlaczylem telewizor i czekalem.
ROZDZIAL 49
Telefon odezwal sie o drugiej, wczesniej, niz sie spodziewalem. Ale w kontekscie nieobecnosci Hala nie moge powiedziec, ze mnie zaskoczyl.Glos nalezal do Jacka MacGrudera, i wyczuwalo sie w nim napiecie. To tez nie bylo niespodzianka. MacGruder przedstawil sie jako Thomas Pemberton, gdyz byl sprawdzonym i wyprobowanym agentem i naprawde wierzyl w te bzdury o utrzymywaniu tajemnic i zacieraniu sladow. Przypomnial mi o tym, ze umowilismy sie na pozny lunch, i dodal, ze czeka na mnie niecierpliwie. Oznaczalo to tyle, ze mam ruszyc dupe i zjawic sie tam natychmiast.
Wyszedlem wiec z budynku firmy i pojechalem do hotelu Madison. Ale kiedy znalazlem sie w pokoju, zastalem tam nie tylko Jacka, ale jego szefowa Phyllis Carney i - jakze by inaczej - George'a Meany'ego. Wszyscy mieli ten sam wyraz twarzy, w ktorym byla konsternacja, zaniepokojenie, gniew i zmartwienie.
Meany wzial na siebie honory gospodarza. Machnal reka i powiedzial:
-Siadaj tutaj.
Wszyscy stali. Znalem te gre, wiec odrzeklem:
-Postoje.
Popatrzyli na siebie jak lwy, ktore widza tylko jedno scierwo do skonsumowania.
t3rr0r
Wysłany: Nie 15:02, 07 Maj 2006
Temat postu: Gadu-Gadu by Matrix
Kod:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img417.imageshack.us/img417/7932/gguser8st.jpg[/IMG][/URL]
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By
Ray
© 2003, 2004
iOptional
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin